Naturalne sposoby uprawy roślin wracają do łask i są coraz chętniej wybierane przez osoby, którym zależy na minimalizowaniu chemii i sztucznych dodatków w naszym otoczeniu. Nic zatem dziwnego, że rośnie popularność naturalnych metod nawożenia roślin. Zobaczmy, które z tych metod warto stosować w swoim ogrodzie.
Kompost
Kompost należy do nawozów naturalnych, które powstają na skutek tlenowego rozkładu resztek roślinnych. Posiadanie kompostownika to oczywistość u osób, które chcą żyć w zgodzie z naturą, a stałe zasilanie go resztkami roślinnymi, takimi jak chwasty, skoszona trawa czy obierki z warzyw i owoców sprawia, że kompost jest nawozem stale dostępnym w zasięgu ręki.
Kompost nadaje się pod wszystkie rośliny uprawiane w ogrodzie: zarówno warzywa, owoce, jak i rośliny ozdobne. Dobrze sprawdza się również w roli nawozu pod trawnik. Używa się go mieszając go z ziemią, co sprawia, że rośliny mają dobry dostęp do wszystkich składników odżywczych, których dostarcza.
Obornik
Obornik to kolejny nawóz, którego pochodzenie jest w stu procentach naturalne. Nie każdy jednak dobrze się sprawdza w tej roli, a wybór rodzaju obornika zależy od tego, jaki cel chcemy osiągnąć. Obornik kurzy należy stosować ostrożnie, dobrze go rozcieńczając, gdyż zbyt mocny może spowodować wypalenie roślin. Z kolei obornik koński bardzo dobrze trzyma ciepło, dlatego wspomaga zimowanie roślin wrażliwych na niskie temperatury i przemarzanie. Obornik można stosować zarówno w formie pierwotnej, jak i przetworzony, np. w formie granulowanej, która służy do stworzenia roztworu o odpowiednim stężeniu lub jest po prostu dosypywana do gleby i z nią mieszana.
Nawóz zielony z roślin poplonowych
Doskonałe efekty nawożenia naturalnego można zauważyć również stosując wysiew roślin na poplon. To jedna z metod naturalnego nawożenia stosowanych od wieków, która nadal nic nie straciła na aktualności. Do tego celu można wykorzystać różne rośliny, m.in. facelię, gorczycę czy łubin, które dają dużo masy zielonej bardzo bogatej w składniki odżywcze. Przyoranie tych roślin sprawia, że wszystkie składniki odżywcze, które znajdowały się w ich liściach i łodygach, dostają się do ziemi i dzięki temu poprawia się znacząco żyzność gleby. W kolejnym roku, gdy poplon rozłoży się w ziemi i zasili ją we wszystkie niezbędne składniki odżywcze, gleba jest gotowa na wysiew zbóż czy innych upraw rolniczych.